Wracam do naszego cyklu wpisów dotyczących rozszerzania diety #ZjemToSam. Było już o tym kiedy zacząć, jak się przygotować oraz co może się przydać. Tym razem będzie o szczególnie ważnym według mnie aspekcie żywienia dzieci, o którym często się nie mówi, a mianowicie o przekonaniach.
Zachęcam, Cię do skupienia się przez chwilę na sobie i przyjrzenia się swoim myślom, opiniom na temat wychowania: jak brzmią, skąd się wzięły, jak mają się do tego, czego doświadczyłeś w dzieciństwie, czy służą Tobie i Twojej rodzinie i czy odpowiadają na Wasze potrzeby.
Pomyśl o co Ci chodzi w tym całym żywieniu dzieci, jaki jest Twój główny cel rozszerzania diety, czego pragniesz, co jest dla Ciebie ważne w tym procesie. Czy towarzyszy Ci postawa ciekawości? Jakie emocje pojawiają się, gdy myślisz o wspólnych posiłkach? O jakie potrzeby chcesz zadbać? Nie wiem, czy wiesz, ale na to, jak jemy w dużej mierze wpływają nasze przekonania, które są w skrócie filtrem przez który patrzymy na świat, wyznaczającym zasady kierujące naszym zachowaniem. Te uogólnione opinie są nierzadko przyczyną niepotrzebnej presji i prowadzą do powielania wielu mitów.
Weź kartkę i spróbuj wypisać wszystkie przekonania, które przychodzą Ci do głowy, gdy myślisz o jedzeniu. Dodatkowo możesz osobno wypisać przekonania dotyczące stricte żywienia dzieci.
👉By jeść zdrowo trzeba mieć dużo pieniędzy
👉Zdrowe żywienie wymaga dużo pracy i czasu
👉Na coś trzeba umrzeć
👉Wszystko jest dla ludzi
👉Ma tendencję do tycia – takie geny po mamie
👉Nie można zostawić posiłku, bo sprawi się przykrość osobie gotującej
👉Jedzenie to nagroda
👉Nie wolno marnować jedzenia
👉Nie wyrzuca się jedzenia
👉Na deser trzeba zasłużyć
👉Nie można zostawiać jedzenia na talerzu
👉Dzieci w kuchni przeszkadzają
👉………………….
Wypisane? Teraz przyjrzyj się każdemu przekonaniu po kolei. Z którym z nich się identyfikujesz? Czy dane przekonanie Ci służy, pomaga Ci się rozwijać? Czy jest zgodne z aktualną wiedzą? Czy wspiera zdrowie? Czy pozwala Ci realizować cele? Wiesz, że na podstawie tych przekonań budujemy nawyki?
Pomyśl, które z wypisanych przekonań uwierają Cię lub utrudniają Twojej rodzinie odżywianie. Wybierz te, których nie chcesz w obecnej formie. Przeczytaj je i zastanów się, co robi Ci to przekonanie, skąd Ci się wzięło. A potem pomyśl, jak możesz je przeformułować. Przykładowo zamiast
👉„Nie wolo bawić się jedzeniem” –> „Dziecko poprzez zabawę jedzeniem, uczy się jeść”.
Wypisz te nowe przekonania na kartce. Możesz też dopisać te przekonania, które nie są Twoje, a chciałabyś zacząć zgodnie z nimi myśleć o jedzeniu. Zawieś w widocznym miejscu, na przykład na lodówce. 😉
A może chcesz się podzielić tymi przekonaniami? Jest tu na to przestrzeń! 😀