Lubicie Walentynki, bojkotujecie, a może są Wam kompletnie obojętne? Dla mnie tego typu świąt nigdy mało, bo każda okazja do bliskości, uczynienia dnia bardziej odświętnym, sprawienia komuś i sobie przyjemności jest dla mnie dobrą motywacją. Dlatego, w przeciwieństwie do Halloween, dzień 14 lutego oznaczam dodatkowo w kalendarzu. Odkładam dziś na bok rozmowy o kupach i drzemkach, by zrobić sobie randkę, oczywiście wspólnie z dziewczynami, bo gdy zasną po 23 rozsądek doradzi, by paść razem z nimi. Mąż zrobi pikantne spaghetti aglio olio z krewetkami (tak, nie ma diety mamy karmiącej ), a ja z córką przygotuję fondue czekoladowe z owocami. Zapalimy świeczki, potańczymy i poczytamy książeczki o miłości. Może jeszcze przed snem zrobimy sobie masażyki…?
Czekoladowe fondue – składniki:
- owoce pokrojone na kostki, plasterki – ma być kolorowo i apetycznie,
- 100 g gorzkiej czekolady,
- 60 ml śmietanki 30% lub śmietanki kokosowej
Śmietankę umieszczamy w rondelku i podgrzewamy. Do ciepłej śmietanki dodajemy czekoladę i czekamy aż się rozpuści. Delikatnie mieszamy i przelewamy do naczynia do fondue lub zwykłej miseczki. Miseczkę ustawiamy na środku dużego talerza pełnego owoców. Owoce nabijamy na widelczyk i maczamy w kremie. To kolejny pomysł, by zachęcić młodsze i starsze dzieci do polubienia owoców.
Zamiast klasycznej gorącej czekolady, możemy przygotować krem z awokado.
Krem z awokado – składniki:
- 1 dojrzałe awokado,
- 2 dojrzałe banany,
- 1 pełna łyżka kakao lub karobu,
- 1 łyżeczka miodu – opcjonalnie, jeśli chcemy słodszy krem (pomijamy przed pierwszymi urodzinami !!!).
Awokado i banany obieramy. Wszystkie składniki wrzucamy do miski i przy pomocy blendera (żyrafy) miksujemy na gładki krem.
A Wy jakie macie plany na Walentynki?