Drogi Tato! Jesteś kompetentny i ważny!

Drogi Tato! W to wyjątkowe święto pragniemy życzyć Ci, żebyś nigdy nie wątpił w to, że jesteś ważnym i kompetentnym rodzicem. W to, że możesz nawiązać z dzieckiem tak samo bliską relację, jak jego mama. W to, czy dasz radę: sam zająć się dzieckiem; być dla niego dobrym wzorem; pokazać mu świat; nauczyć go tego, co ważne.

Zdarza się, że otoczenie wysyła ojcom – szczególnie tym świeżo upieczonym – sygnały, które mają wydźwięk: daj sobie spokój. Możesz się z dzieckiem trochę pobawić, przewinąć je czy ponosić, ale od reszty jest matka. Jak maluch podrośnie, to będziecie się bawić klockami czy grać w piłkę.

Zdarza się, że taki sygnał braku zaufania do kompetencji partnera wysyła sama mama: źle go trzymasz; tu musisz złapać; nie ciągnij tak, zrobisz mu krzywdę!; daj, ja to lepiej/szybciej zrobię.

Nikt nie ma złych intencji, tworząc taki klimat… A jednak może to być bardzo krzywdzące dla młodego taty i jego relacji z dzieckiem. Dlatego pamiętaj: jesteś tak samo ważny jak mama. Mama i dziecko po porodzie potrzebują wspólnej bliskości, bycia razem, poznania się, ale… Ty, tato, również tego potrzebujesz! Twoja więź z dzieckiem tak samo tworzy się od samego początku. I jest to kapitał na całe Wasze życie.

Pamiętaj, że jesteś tak samo kompetentny jak mama. Jesteś w stanie dobrze opiekować się swoim dzieckiem i zaspokoić jego potrzeby. No, masz tylko bezużyteczne sutki, za co karmiąca piersią mama nieraz będzie w nocy rzucać klątwami w Twe śpiące oblicze 😃 Ale możesz karmić dziecko w inne sposoby.

To nieprawda, że tylko mamy zdobywają wiedzę na temat rozwoju i potrzeb dziecka, szukają u specjalistów i w literaturze odpowiedzi na swoje wątpliwości, czerpią inspirację i wiedzę z warsztatów, webinarów, blogów. Na nasze warsztaty przychodzi sporo panów – i to właśnie oni bardzo często zadają pytania! Dlatego pamiętaj też, że jeśli czujesz się niepewnie w jakimś temacie, masz jakieś wątpliwości, brakuje Ci wiedzy, to śmiało możesz jej szukać i dokształcać się… Bo masz prawo czegoś nie wiedzieć i to jest zupełnie w porządku.

Życzymy Ci też, żebyś nie traktował siebie wyłącznie jako źródło wsparcia dla partnerki, dziecka, ale żebyś pozwolił sobie również na to, by to wsparcie czerpać od bliskich. Żebyś znalazł sposób na zbudowanie bliskiej, ciepłej relacji z dzieckiem, która będzie dla Was obojga źródłem niewyczerpanej siły. Żebyś miał siłę na przełamywanie stereotypowych schematów odnośnie roli i zaangażowania taty, które nadal gdzieś pokutują, które, być może, wyniosłeś ze swojego domu rodzinnego. Żebyś docenił w rodzicielstwie również tę wrażliwą i czułą część siebie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.