Czy wiecie jaki jest ulubiony przysmak Mikołaja? Podobno ciasteczka i szklanka mleka. Zdarzyło się Wam już przygotowywać taki poczęstunek dla zapracowanych nocą Mikołajów, by podziękować za prezenty? Według mnie, pieczenie ciasteczek 5 grudnia to świetna okazja do zabawy z dzieckiem w kuchni, a także do rozmowy o tym, kim był św. Mikołaj i dlaczego fajnie jest dawać prezenty, a nie tylko je przyjmować. Kto z Was wpisuje pieczenie ciasteczek dla Mikołaja jako jedno z zadań do kalendarza adwentowego?
Zostawiam Wam poniżej przepis na moje ulubione ciasteczka owsiane. Tylko ostrzegam, są uzależniające!😁 Jeśli chcecie poprzestać na jednym, nie próbujcie ich ciepłych, z jeszcze płyną i gorącą czekoladą w środku. I przygotujcie się na obłędny zapach, który będzie się unosił po całym domu.
My podczas pieczenia włączymy świąteczną muzykę oraz założymy fartuchy i czerwoną czapkę kucharza, a pomagać nam będzie zapewne Królik Asystent. 😀
Składniki (18 dużych ciastek):
- 1 szklanka płatków, u mnie mix: jęczmienne, żytnie, orkiszowe i owsiane,
- 1 szklanka mąki orkiszowej typ 630,
- pół łyżeczki cynamonu cejlońskiego lub domowej przyprawy korzennej,
- pół łyżeczki sody,
- 80 g gorzkiej czekolady min. 80% kakao, pokrojonej w drobną kostkę (można zastąpić lub wzbogacić łyżeczką kakao / karobu, garścią rodzynek, wiórków kokosowych czy posiekanymi orzechami),
- 140 g miękkiego masła,
- 1 jajko,
- 5 łyżek brązowego lub kokosowego cukru / ksylitolu,
- 1 szklanka świeżej lub mrożonej żurawiny – nie suszonej! – żurawinę warto posiekać na mniejsze części.
Przygotowanie:
- W misce mieszamy łyżką suche składniki (płatki, mąkę, cynamon, sodę, czekoladę….).
- W drugiej misce ucieramy mikserem masło z cukrem, po chwili dodajemy jajko i jeszcze chwilę miksujemy.
- Do miski z masłem wsypujemy suche składniki i chwilę mieszamy do ich połączenia (masa będzie dość twarda).
- Dodajemy żurawinę i ponownie wszystko razem mieszamy.
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Łyżką nakładamy ciasto i formujmy okrągłe placki (na jednej blaszce wychodzi mi 9 ciastek, dlatego piekę je na dwie tury).
- Pieczemy w 180 stopniach, na termoobiegu, przez 15 minut.
W wersji dla najmłodszych zamiast cukru dajemy 2 banany. Pomijamy masło. Banany blendujemy na mus i ubijamy z jajkiem, po czym łączymy z suchymi składnikami i żurawiną. Pomijamy czekoladę, zastępujemy ją, np. posiekanymi orzechami.
Ciastka możemy przechowywać w zamkniętym opakowaniu przez tydzień.