Robiliście kiedyś zupę z pieczonych warzyw? Ta jest idealna na zimne, pochmurne dni, zwłaszcza dla rodziców, którzy nie mogą pozwolić sobie na długie zabawy w kuchni. Warzywa można dowolnie zmieniać, dzięki czemu za każdym razem uzyskamy nowy smak i zupa nam się nie znudzi.
Jeśli Wasze dziecko nie polubiło jeszcze któregoś z wymienionych warzyw, nie zrażajcie się, może właśnie dzięki temu przepisowi uda się je wprowadzić do menu.
Składniki:
- 1 średni batat,
- 1 duża marchewka,
- 1 pietruszka (korzeń),
- 1 duży ziemniak,
- 1 cebula,
- 2 ząbki czosnku ,
- 1 pomidor,
- dynia hokkaido,
- 1 litr bulionu domowego (warzywnego lub mięsnego; dla małych dzieci bez dodatku soli),
- 200 ml mleczka kokosowego (z dobrym składem, np. Real Thai),
- 2 łyżki soku z cytryny,
- łyżeczka kurkumy, pół łyżeczki słodkiej papryki, pół łyżeczki oregano.
Przygotowanie:
- Warzywa myjemy.
- Pomidora, cebulę i dynię kroimy na pół.
- Z dyni wyjmujemy pestki.
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia i układamy na niej wszystkie warzywa (nie obieramy ich przed pieczeniem, czosnek też zostawiamy w łupinach).
- Warzywa pieczemy w 180 stopniach przez około 40 minut – muszą być miękkie.
- Po ostudzeniu obieramy warzywa i wrzucamy do garnka.
- Zalewamy bulionem i mleczkiem kokosowym.
- Dodajemy sok z cytryny i przyprawy.
- Wszystko miksujemy na gładki krem, po czym doprowadzamy do zagotowania.
- Po odłożeniu porcji na dziecka, resztę zupy możemy delikatnie dosolić i doprawić chili.
- Zupa świetnie smakuje z pestkami dyni lub słonecznika oraz z kawałkiem żytniej bagietki lub grissini.
Smacznego!