Co prawda jutro wyjeżdżam na urlop w góry, ale w tę pogodę zamarzyło mi się morze… Dlatego u nas na stole nadmorski zestaw obiadowy. Chcecie poczuć ten klimat? Do tego jakaś szybka lemoniada owocowa, a na kolację czy drugie śniadanie własne gofry z owocami… Ściągnijcie mnie na ziemię!
Składniki:
- 1 płat łososia, najlepiej tego dzikiego (ja kupuję go w Auchan)
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżka oliwy
- 1 ząbek czosnku
- przyprawy: po 1 łyżeczce tymianku i bazylii; 1 łyżka posiekanego świeżego kopru
- 1/2 szklanki kaszy pęczak
- 1 szklanka kapusty kiszonej
- 1/2 dużej cebuli
- 1 łyżeczka oleju lnianego
Przygotowanie:
- Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni.
- Kaszę przepłukujemy na sitku ciepłą wodą, gotujemy 30 minut w szklance wody.
- Płat łososia układamy na papierze do pieczenia, nacieramy czosnkiem, sokiem z cytryny i oliwą, posypujemy ziołami. Pieczemy ok. 15-20 minut.
- Kapustę kiszoną płuczemy w wodzie, maluchom możemy ją posiekać. Dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę i olej lniany, mieszamy.
- Rybę podajemy z kaszą i surówką, uważając na ości Obiad szamać najlepiej na dworze – na balkonie, czy w ogródku, albo chociaż przy otwartym oknie Zamiast kaszy można ugotować lub upiec ziemniaki, albo przygotować domowe frytki 🍟 Aloha!
Smacznego!